Wypowiedzi do artykułu „Kartka świąteczna/ Kartka świąteczna w sieci”
Inga Kołomyjska rozmawia z Robertem Manowskim WSA
06.12.2010r.
Inga Kołomyjska rozmawia z Robertem Manowskim WSA
06.12.2010r.
Robert Manowski, wykładowca Wyższej Szkoły Artystycznej w Warszawie tłumaczy – „Produkcyjnie, kartka tradycyjna od kartki internetowej specjalnie się nie różni. Proces tworzenia kartki wygląda tak samo, zmieniły się jedynie narzędzia kreacji. Artysta maluje lub robi zdjęcie, bądź montaż przy użyciu odpowiedniego programu komputerowego. Efekt końcowy może zostać wydrukowany jako tradycyjna kartka na papierze albo wysłany jako kartka cyfrowa dołączana do mailingu”.
” Obecnie narzędzia projektowe są na tyle dostępne i powszechne, że w zasadzie każdy może opracować taką kartkę. Może być jej twórcą i producentem. Nie tylko stworzy kartkę, ale i szybko może ją puścić w obieg. Nie potrzebuje całego procesu produkcji: przygotowalni, naświetlarni, drukarni. Czy ją sobie wydrukuje i będzie miał jeden egzemplarz lub dwa, czy też puści ją w obieg internetowy, staje się jej twórcą a przy tym także dba o swoje interesy i dystrybucję.” – wyjaśnia Robert Manowski z Wyższej Szkoły Artystycznej- „To bardzo ciekawe zjawisko i niewątpliwie mailing znacznie ułatwia dystrybucję kartki, co jest wielką zaletą Internetu. Jedyny minus jaki tutaj widzę to, że dawna kartka papierowa ulegała różnym procesom zniszczenia, często dostawała patyny. Taki widoczny ząb czasu powodował, że bierzemy do ręki takie kartki, z początku zeszłego wieku, z sentymentem. Kartki na których są ślady zapisów, pogięte rogi, wszystko to dawało niepowtarzalny urok kartce papierowej. Przy kartce elektronicznej tego już nie mamy. Ona zawsze będzie idealna. I nigdy się nie zestarzeje. Chyba, że jej treść przestanie być aktualna, ale samo jej zużycie nie nastąpi. Ideał w tej sztuce będzie trwał zawsze.”
Robert Manowski objaśnia: „Powszechność fotografii daje ogromne możliwości. Nawet jeżeli nie potrafimy czegoś narysować, czy kreować przy pomocy zaawansowanych programów to każdy kto ma jakikolwiek zmysł estetyczny potrafi rozpoznać co jest pięknem według niego, a co brzydotą. Każdy może sobie coś takiego ze świata wybrać, zarejestrować i wprowadzić do swojej kartki i w sposób błyskawiczny rozesłać bez używania znaczków, stania na poczcie. Jest tu pole ogromnej kreacji. Kreacji, że tak powiem, domowej.”
„Ostatnio obserwujemy rosnącą popularność kartek internetowych stosowanych przez różne instytucje a także firmy zajmujące się komunikacją i budowaniem wizerunku, gdzie szybkość, reagowanie i skuteczność dotarcia przekazu jest bardzo istotna.” – zauważa Robert Manowski – „ W tych obszarach działalności kartka internetowa ma szansę wyprzeć kartkę tradycyjną, papierową. Rozwój kartki świątecznej najprawdopodobniej pójdzie dwoma torami. Cyfrowa kartka daje powszechność i szybkość działania, a także ogromną szansę dla twórców- amatorów. Każdy może taką kartkę stworzyć. Drugim torem będzie obieg kartek papierowych, które na bazie tęsknoty za materią namacalną, która leży jednak jeszcze w potrzebach ludzkich, będzie istniał. Może w formie papiero- plastyki i będzie zarezerwowany dla bardzo wyjątkowych okazji, czy wyjątkowych ludzi. Pewnie będzie można taką kartkę kupić lub może ludzie będą chcieli specjalnie takie kartki zrobić by wysłać je tym kilku, najważniejszym osobom. Może spotkanie z ważną dla nas osobą być też szansą wręczenia takiej specjalnej, papierowej kartki osobiście. Kartka papierowa przetrwa, ale będzie miała ona raczej charakter niszowej, wysublimowanej formy.”
Wyższa Szkoła Artystyczna
Wyższa Szkoła Artystyczna
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz